Świętej Pamięci Maria Krupska – nasza wspaniała Pani Profesor
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Marii Krupskiej. Odeszła od nas Mistrzyni i Nauczycielka wielu pokoleń młodzieży, osoba szlachetna, pełna pasji i zaangażowania, przepełniona dobrem i życzliwością dla innych. Do końca swoich dni zaangażowana w sprawy Mickiewiczowskiej Szkoły Średniej oraz wspólnoty Lublińca.
Maria Krupska urodziła się w 1948 roku w rodzinie nauczycielskiej. Bezpośrednio po ukończeniu studiów magisterskich na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, rozpoczęła w 1970 roku pracę jako nauczycielka fizyki w naszej szkole, której była również absolwentką. Od pierwszych dni pracy oddała się całym sercem edukacji i wychowaniu młodego pokolenia. Prezentując na co dzień sumienność, rzetelność i bardzo dobre przygotowanie merytoryczne, ucząc ciekawie i skutecznie, rozbudzała i rozwijała zainteresowania uczniów, uzyskując z nimi wspaniałe wyniki w olimpiadach przedmiotowych i konkursach. Uczniowie pod Jej kierunkiem osiągali sukcesy w Olimpiadzie Fizycznej, Olimpiadzie Astronomicznej, Ogólnopolskich Turniejach Młodych Fizyków, Wojewódzkim Konkursie Fizycznym oraz w szeregu innych konkursów. Wprowadzała również nowatorskie metody nauczania fizyki, oparte przede wszystkim o pracę laboratoryjną w grupach, realizując m. in. w latach 1972-1982 eksperyment pedagogiczny dotyczący uczniowskich ćwiczeń laboratoryjnych metodą obiegową. Jego wyniki były podstawą szkolenia nauczycieli z całego województwa. W latach 1982-1992 organizowała dla uczniów szkoły lekcje astronomii w Planetarium Śląskim w Chorzowie. Współpracowała z Wyższą Szkołą Pedagogiczną w Częstochowie oraz Politechniką Częstochowską, przeprowadzając szereg eksperymentów fizycznych samodzielnie, jak i z uczniami. W latach 1974-1980 brała czynny udział w pracach Polskiego Towarzystwa Fizycznego. Rozwijała również bazę materialna szkolnej pracowni fizycznej oraz obserwatorium astronomicznego.
Oprócz pracy dydaktycznej, Jej pasją była także praca wychowawcza. Dzięki swojemu zaangażowaniu i autentyczności łatwo nawiązywała kontakty i zdobywała zaufanie młodych ludzi. Swoją postawą wychowała pokolenia młodzieży, prezentując zwłaszcza prawdomówność, lojalność, zgodność słów i czynów, ucząc niezależnego myślenia oraz propagując wspólne uprawianie turystyki i sportu. Dzieląc się z innym swoim doświadczeniem w tym zakresie, tak pisała o tych staraniach: „Swoją pracę wychowawcy klasowego porównuję do pracy artysty-rzeźbiarza. Przez pierwsze dwa lata rzeźbię ich charaktery, wkładając ogromny wysiłek w stworzenie dobrze funkcjonującego zespołu klasowego, w którym każdy uczeń ma swoje określone miejsce. W ciągu kolejnych dwóch lat bacznie przyglądam się swemu dziełu, dokonując gdzieniegdzie drobnych korekt i uzupełnień. W tym czasie też główny nacisk kładę na preorientację zawodową przyszłych absolwentów i dobre przygotowanie do egzaminu dojrzałości oraz wejścia w świat dorosłych”. Zaufanie młodzieży oraz szacunek i poważanie jakim się cieszyła, zaowocowały sprawowaniem w latach 1974-1988 funkcji opiekuna samorządu szkolnego. W tym czasie jako organizatorka konkursów „Klubu Otwartych Szkół” wniosła duży wkład w trzykrotne wyróżnienie szkoły przez Ministerstwo Oświaty i Wychowania.
Pracę nauczycielską w Mickiewiczowskiej Szkole Średniej Maria Krupska zakończyła w 2005 roku, współpracując dalej ze szkołą i dzieląc się swoim doświadczeniem. Jako nauczycielka fizyki pracowała również na emeryturze w lublinieckiej szkole katolickiej.
Za swoją wyróżniającą się pracę dydaktyczno-wychowawczą Maria Krupska była wielokrotnie doceniania, otrzymując wśród licznych nagród i wyróżnień m. in. dwukrotnie Nagrodę Ministra Edukacji Narodowej oraz Medal Komisji Edukacji Narodowej.
Jej praca na niwie społecznej koncentrowała się wokół lublinieckiego oddziału Towarzystwa im. Edyty Stein, do którego wstąpiła w 1991 roku, by dwa lata później zostać jego wiceprezesem. Dzięki swojemu zaangażowaniu nawiązała szereg kontaktów międzynarodowych, które zaowocowały w latach 90-tych ubiegłego wieku wspólnymi spotkaniami młodzieży polskiej i niemieckiej, dzięki którym kształtowały się postawy proeuropejskie. W ramach Towarzystwa wykorzystywała również swoją wiedzę i doświadczenie pedagogiczne, prowadząc m.in. cykle wykładów na temat św. Edyty Stein i Janusza Korczaka oraz przygotowując liczne konkursy, które upowszechniały postać świętej patronki Lublińca. Jej zaangażowanie przyczyniło się do powstania Centrum Pojednania w Lublińcu oraz Muzeum św. Edyty Stein.
Prywatnie była osobą bardzo skromną, religijną, dającą na co dzień świadectwo swojej wiary i służącą pomocą innym. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci…
W imieniu wychowanków i współpracowników
wdzięczny za wszystko Jej uczeń
Sebastian Ziółek
Najnowsze komentarze