Profesor Ludwik Markowiak skończył sto lat!

Z tej okazji składamy Panu Profesorowi szczere życzenia wszelkiej życiowej pomyślności, dobrego zdrowia oraz szczęśliwych chwil w gronie najbliższych. Dziękujemy za wieloletnią pracę w Mickiewiczowskiej Szkole Średniej, przede wszystkim za kierowanie placówką w latach 1955-1981.

Z okazji tego jubileuszu chcemy przypomnieć biografię i dokonania Pana Profesora Ludwika Markowiaka. 

Ludwik Markowiak urodził się w 1921 roku w Rauxel koło Dortmundu. Jego ojciec był górnikiem i działaczem społecznym polskiej emigracji na terenie Westfalii. Po przyłączeniu w 1922 roku części Górnego Śląska do Polski, rodzina osiedliła się w Tarnowskich Górach. W mieście tym Ludwik Markowiak rozpoczął edukację szkolną, zakończoną uzyskaniem matury tuż przed wybuchem wojny. We wrześniu 1939 roku jako ochotnik wziął udział w działaniach wojennych, po ich zakończeniu wstąpił do konspiracji kierowanej przez kolegę z harcerstwa Franciszka Blachnickiego. W czasie wojny skierowany został na roboty przymusowe do Bytomia. Po jej zakończeniu uzyskał tytuł magistra historii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie i w 1947 roku rozpoczął pracę nauczyciela historii w Państwowym Gimnazjum i Liceum Koedukacyjnym w Lublińcu. W 1955 został dyrektorem szkoły, która kilkukrotnie zmieniała swoją nazwę, a dla większości kojarzona jest z działającym w niej liceum ogólnokształcącym. Funkcję dyrektora placówki Ludwik Markowiak pełnił do 1981 roku. W tym czasie nastąpił dynamiczny rozwój szkoły, której działalność uznawana była przez władze oświatowe za wzór do naśladowania. Stało się to przede wszystkim za sprawą pracowitości i aktywności nowego dyrektora oraz kierowanego przez niego zespołu nauczycieli.  Ludwik Markowiak na wiele lat związał ze szkołą społeczność lokalną, a współpraca ta przynosiła szereg korzyści. Równocześnie placówka przez niego zarządzana zapewniała wykształcenie na bardzo wysokim poziomie, a jej absolwenci bez żadnych problemów kontynuowali edukację na studiach wyższych, nierzadko osiągając kariery naukowe. Uczniowie Ludwika Markowiaka osiągali również czołowe lokaty w konkursach oraz olimpiadach na szczeblu wojewódzkim i centralnym. W latach 1977-1981 szkoła zdobywała czołowe lokaty w konkursie „Klubu Otwartych Szkół” na szczeblu wojewódzkim i centralnym. Praca Ludwika Markowiaka na rzecz środowiska lokalnego m.in. w Zarządzie Powiatowym Towarzystwa Rozwoju Ziem Zachodnich w Lublińcu, w Wojewódzkiej Radzie Narodowej w Katowicach, czy Polskim Związku Filatelistycznym, przynosiła mu uznanie oraz liczne nagrody, odznaczenia i podziękowania. W 1972 roku, gdy przypadała 700 rocznica założenia Lublińca, Ludwik Markowiak przygotował scenariusz pochodu, w którym uczniowie szkoły w barwnym korowodzie zaprezentowali historię miasta i regionu. Wielu mieszkańców wspomina to wydarzenie do dnia dzisiejszego. W 1981 roku otwarto w szkole przygotowaną przez niego we współpracy ze środowiskiem kombatanckim Izbę Pamięci i Tradycji Narodowej, która stała się miejscem spotkań i przekazywania wartości patriotycznych młodym pokoleniom. Szczególnie wyeksponowano w niej postać harcerza Konrada Mańki oraz historię 74 Górnośląskiego Pułku Piechoty.

Szanownemu Jubilatowi było dane żyć i pracować w czasach dla  naszej polskiej historii skomplikowanych i niełatwych oraz doświadczyć wielu trudów z tym związanych. Współpracownicy Ludwika Markowiaka charakteryzując jego codzienną współpracę z gronem nauczycieli zapisali o nim następujące słowa: „W pracy z zespołem pedagogicznym był zwolennikiem szeroko pojętej tolerancji. Uznawał w całej rozciągłości prawo wszystkich nauczycieli do własnego światopoglądu, do własnych przekonań społeczno-politycznych, do stosowania w pracy zawodowej metod zgodnych z ich stanem wiedzy i z własnym sumieniem – z jednym tylko zastrzeżeniem – by działania te służyły dobru powierzonej ich opiece młodzieży i dobru szkoły. Tych praw nauczycieli do postępowania zgodnie z ich osobowością i sumieniem bronił wielokrotnie przed zarzutami kierowanymi pod jego adresem przez ówczesne władze oświatowe i polityczne”.

Ludwik Markowiak w 1981 roku przeszedł na emeryturę, lecz w dalszym ciągu pracował w niepełnym wymiarze godzin aż do 1991 roku. W 1994 roku ukazało się drukiem jego opracowanie zatytułowane „Lublinieckie Gimnazjum w latach II Rzeczypospolitej 1922-1939”, którym zapoczątkowano wydawanie „Lublinieckiego Pamiętnika Pedagogicznego”. W tomie drugim tego wydawnictwa, w 1997 roku, ukazał się wywiad z Jubilatem. Zatytułowano go „Życie dla szkoły”. Ludwik Markowiak w następujący sposób opisał w nim swoją pracę: „Była to naprawdę miłość od pierwszego wejrzenia. Lublinieckie liceum stało się moim drugim domem, a raczej pierwszym, jak to zawsze podkreślała moja rodzina i najbliżsi. Pracowałem w tej szkole codziennie od 7.30 do 20.15 z małą przerwą obiadową aż do emerytury. Poza bowiem liceum młodzieżowym szkoła prowadziła liczne placówki kształcenia dorosłych. W domu byłem więc gościem. Tu w szkole zostawiłem swoje najlepsze lata. Do tej szkoły zawsze wracały moje myśli, o sprawach szkoły i jej problemach rozmyślałem często podświadomie, nawet wtedy, gdy opuszczałem jej mury, aby wykorzystać skąpy czas, który po pracy pozostał do mojej dyspozycji. Zostałem lublinieckiemu liceum wierny. Nigdy nie zmieniłem miejsca pracy”.

Składając jeszcze raz szanownemu Jubilatowi z okazji setnych urodzin wyrazy szacunku i podziękowania za trud pedagogiczny, oddajmy głos jego współpracownikom: „Dokonania dydaktyczno-pedagogiczne dyrektora Ludwika Markowiaka są zobowiązującym przesłaniem dla następnych generacji nauczycieli lublinieckiego Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza i powierzonej im młodzieży. Legenda dyrektora Ludwika Markowiaka jest ciągle żywa i taka też zapewne pozostanie na wiele lat!”.

Sebastian Ziółek

Skip to content